poniedziałek, 24 stycznia 2011

Ferie zimowe ???

   Każdy z nas był kiedyś dzieckiem i na pewno pamięta coś z ferii zimowych. A w szczególności rzeczy czy zabawy, które przyniosły mu najlepszej zabawy. Dlatego uważam, że powinniśmy w ten szczególny czas pomyśleć trochę bardziej o NASZYCH POCIECHACH.

  Warto w ten czas zorganizować dzieciom jakąś rozrywkę, czy może jakiś wypad do kina czy lodowisko, a może na narty? ... A może by tak wybrać się do miejsca, gdzie już kiedyś planowaliście? ... A może ulepić bałwana? ...
Jak wiadomo czasem nie ma takich możliwości czasowych czy finansowych, ale najważniejsze co jest to to, aby spędzić ten czas RAZEM i przede wszystkim dobrze się bawić-aby ten czas spędzony z nami pozostał w pamięci naszych pociech.

Jestem pewna, że czas jaki spędzimy z naszymi "Dzieciaczkami"  z pewnością i nam przyniesie wiele radości, jak również wzmocni WIĘŹ MIĘDZY NAMI !!!
 Pomyślmy trochę a może zapytajmy NASZE POCIECHY i razem coś ustalmy ! Czasem jest to najlepsze rozwiązanie :))

                                                              Życzę udanej zabawy :)

niedziela, 23 stycznia 2011

"Stara" firanka, a tyle możliwości...

   Każdy z nas lubi czasem coś zmienić w naszym mieszkaniu-czasem wystarczy zrobić tak niewiele, a od razu widać zmianę. Zmienia się przede wszystkim nasze samopoczucie- od razu jesteśmy bardziej usatysfakcjonowani, przez co czujemy się lepiej.
 Zmiana Firanki dużo zmienia w naszym pomieszczeniu-przeważnie okno zajmuje znaczące miejsce i raczej wpada w oko z każdym wejściem do danego pomieszczenia. Jednak każdy z nas nawet mino woli spojrzy częsta za okno, przez które wpada światło-czasem promyk słońca.
  A tutaj pokażę jak w prosty sposób zmienić coś w "starej firance". Wystarczyło tylko firankę rozłożyć, a potem spiąć ją tylko częściowo (używając do tego jakiegoś spinki, klamry czy innych ozdób pasujących do naszego pomieszczenia). Ja użyłam ozdobnych motyli.
Tutaj z kolei użyłam ozdobnych klamerek, ale można było użyć również tych samych motyli.
Wysokość spięcia oczywiście regulujemy sami w zależności jaką długość chcemy osiągnąć.

A tutaj to oczywiście ta sama firanka-tak nic innego nie jest dopięte. Tutaj użyłam tylko tasiemkę w kolorze firanki , aby podzielić ją na połowę i podwiązać ja u góry-przez co się skróciła i nabrała innej formy. Składa się teraz z 4 cząstek firanki, które podwiązałam 4 tymi samymi kokardkami.
 Tutaj jest podwiązana tak jak fotka wyżej-tyle tylko, że każde  2 części związane są jeszcze razem. przez podwiązanie można uzyskać skrócenie danej firanki.
Całkowicie rozpuszczoną firankę związałam po środku okna w jedną część Używając dużej kokardy.
   Czasem potrzeba naprawdę tak niewiele, a można zmienić tak wiele :)

niedziela, 16 stycznia 2011

Muszle w oprawie ...

  Zapewne większość z nas była kiedyś nad morzem i przywiozła z sobą kilka pamiątek z wakacji. Ja również wróciłam ze sporą ilością muszelek.
Długo trzymałam je w większym ozdobnym półmisku-jednak jak wiadomo wszędzie gromadzi się kurz. Tak też moje przechowywanie muszelek nie zdało egzaminu, gdyż często trzeba było wszystkie skarby wyciągać ze środka i dokładnie czyścić z kurzu. Jak wiadomo kurz najbardziej osadza się od góry.
   Aż pewnego dnia w sklepie ujrzałam naczynie, które od razu przypadło mi do gustu. Bez zastanowienia kupiłam je, wiedząc cel jego zastosowania. Wyeksponowałam w nim moje muszle i jestem z tego naprawdę zadowolona. Kurz się też w nim zbiera, ale zdecydowanie w mniejszej ilości :) .
  Muszle i inne wakacyjne pamiątki mogą być inspiracją do zrobienia czegoś z nich . Ostatnio zainspirowała mnie futryna starych nieużywanych drzwi-którą widziałam u mojej kuzynki -robi naprawdę duże wrażenie
Wygląda jak duży obraz na ścianie dodatkowo można go podświetlić i postawić w nim jakąś figurkę, a może rzeźbę czy stolik.
Dobrze  w takiej ramie prezentowało by się lustro, zarówno w pokoju czy też w łazience.
Widząc takie akcenty od razu uciekam myślami do wakacji spędzonych nad morzem-wspominam zachody słońca, fale, szum morza... Przestrzeń, w której naprawdę można się zrelaksować, odpocząć i korzystać ze skarbów natury :)) ...Czyż nie chciałoby się zrobić małych wakacji? ...
  Muszle w innej oprawie






  Ja też w domu mam taki kącik wspomnień znad morza :)                                     









Możliwości jest naprawdę wiele... a tutaj  również coś z mojego domowego zacisza ...







A tutaj zbliżenie :)

możliwości jest naprawdę bez liku :) ...

Jak zrobić koralikowy świecznik?

   Światło w domu pełni znaczącą rolę-tworzy  klimat łącząc wystrój wnętrza pomieszczenia w jedną całość.
Dodatkowo możemy ocieplić wnętrze zapalając świeczki czy stawiając jakieś świeczniki czy lampki.
 Pomysł na koralikowy  świecznik
.
Potrzebne będą: drobne koraliki pasujące nam do wnętrza, miękki drucik, talerzyk,spodek lub jakieś szkło, świeca, piasek lub drobne kamyczki.

1. Nawlekamy pierwszy koralik na drut i następnie skręcamy drucik tak aby koralik nie miał możliwości przesuwania się po druciku.
2. Zostawiając odstęp nawlekamy kolejny koralik skręcając oczywiście tak jak i pierwszy(robimy takie koraliki)

3 .Jeśli nawleczemy odpowiednią ilość koralików możemy skręcić ten drucik wokół naszej świeczki
4. Następnie wsypujemy ozdobny piasek  lub drobne kamyczki na spodek czy wybrane szkło i wstawiamy świecę na przygotowane podłoże