Ostatnio miałam możliwość uczestniczyć w kursie w Venosie w Zabrzu, z którego jestem naprawdę zadowolona. Miałam możliwość odkrycia czegoś nowego, a mianowicie gliny. Tak, tak mam na myśli, surowiec z którego można coś tworzyć :). Jest to naprawdę ciekawy surowiec, który daje naprawdę wiele możliwości.
Niestety trzeba mieć do tego piec, który jest dosyć kosztowny :( , ale może kiedyś :) Zawsze trzeba mieć nadzieję i wierzyć w swoje możliwości i dążyć do czegoś-Wtedy to życie ma sens!
|
Aniołek dla córci |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
A tutaj w końcu mam mój przybornik :)) na wszelkie
duże podręczne przybory. Na długie linijki, pędzle
i nie tylko :))
|
dzwonek do świątecznych dekoracji |
|
|
|
|
coś dla mnie |
Na razie póki co pozostaje masa solna :/ , ale lepiej " wróbel w garści..." :)
może uda ci się znaleźć kogoś z piecem w okolicy :) Też poznałam uroki gliny i zakochałam się!!!
OdpowiedzUsuńZ pewnością na tym nie poprzestanę :) we mnie też coś ruszyło, jak magnes i przyciąga mnie do siebie :)) pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuń