Coś długo mnie nie było, ale postaram się nadrobić zaległości.
Już od paru lat moją pasją są Kartki-ręcznie robione. Uważam, że coś zrobionego własnymi rękami jest dużo bardziej wartościowsze, niż takie przemysłowe-kupione w sklepie. Zaraziłam się nimi chyba w Holandii, gdzie spotkałam nawet starszych ludzi robiących rękodzieła. Tam zwyczaj wręczania kartek okazjonalnych jest dużo bardziej rozpowszechniony niż u nas w Polsce. Idąc nawet na urodziny do kogoś czy zdany egzamin czy prawo jazdy nie może się obejść bez wręczenia kartki. Nawet sąsiedzi choć nie są aż tak blisko ze sobą w kontaktach towarzyskich wręczają sobie kartki i to nie tylko z okazji Świąt.
Już od paru lat moją pasją są Kartki-ręcznie robione. Uważam, że coś zrobionego własnymi rękami jest dużo bardziej wartościowsze, niż takie przemysłowe-kupione w sklepie. Zaraziłam się nimi chyba w Holandii, gdzie spotkałam nawet starszych ludzi robiących rękodzieła. Tam zwyczaj wręczania kartek okazjonalnych jest dużo bardziej rozpowszechniony niż u nas w Polsce. Idąc nawet na urodziny do kogoś czy zdany egzamin czy prawo jazdy nie może się obejść bez wręczenia kartki. Nawet sąsiedzi choć nie są aż tak blisko ze sobą w kontaktach towarzyskich wręczają sobie kartki i to nie tylko z okazji Świąt.
Początkowo zaczynałam od kartek Bożonarodzeniowych - śląc je rodzinie i najbliższym.
-Chyba przez tą niepowtarzalną magię Świąt Bożego Narodzenia...
Z biegiem czasu robię już kartki na wszelakie okazje - ostatnio robiłam kuzynce na 18 -nie jest co prawda zwariowana, ale też nie chciałam takiej :), ale za to życzonka były w niej bardziej 18-tkowe
Wstawię kilka fotek innych kartek, robionych trochę wcześniej:
Tak się złożyło, że prawie same weselne :)
- widać miłość kwitnie, jakoś tak sporo wesel w zeszłym roku się nazbierało :)
Zdjęcia nie odzwierciedlają kartek jak w rzeczywistości- może następne fotki wyjdą lepiej ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz